"Osmolice żegnają Wielkiego Człowieka swej społeczności, którego wyrwał los bezlitosny, w ostatniej drodze prowadzącej do Bram Niebiańskich. Szumią wszystkie drzewa - nokturn żałobny, w dowód wdzięczności"
Śmierć zawsze przychodzi nie w porę. Ksiądz Jan Twardowski napisał: "Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych". Żyjemy we wspomnieniach osób, z którymi zetknęliśmy się w życiu, a Pani Dyrektor Kazimiera Molęda zapisała się w pamięci wielu pokoleń, naszej miejscowości, historii Osmolic, gminy Strzyżewice, oświaty w gminie. Całe życie zawodowe spędziła wśród naszej małej społeczności. W latach 1977- 1990 pełniła stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej w Osmolicach. Ogromu pracy oświatowej i zasług jakie poczyniła dla regionu szkolnego, nie wyrażą oczywiste fakty: wieloletnia praca pedagogiczna, ogrom inicjatyw i konkretnych efektów pracy charytatywnej. Naturalną więc koleją rzeczy przyszło uznanie społeczne i państwowe. Za swoją pracę została uhonorowana Medalem Komisji Edukacji Narodowej, Złotym Krzyżem Zasługi, Kawalerskim Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski, Złotą Odznaką ZNP, nagrodą trzeciego stopnia Ministra Oświaty i Wychowania, nagrodą Inspektora Oświaty i Wychowania w Strzyżewicach i innymi odznaczeniami. Została wpisana do Księgi „Zasłużonych dla Gminy Strzyżewice”.
Spokojna, rozważna o ogromnym zasobie wiedzy przyrodniczej i życiowej. Można też dziś odważnie powiedzieć - lokalna patriotka, miłośniczka tej ziemi i tej społeczności. Spod Jej pióra wyszło wiele utworów opiewających piękno Nadbystrzyckiej Doliny. Uczyła pisać, czytać, uczyła świata - uczyła żyć. Pozostanie Pani w naszej pamięci jako człowiek wielkiej dobroci, której wielokrotnie doświadczaliśmy. Prawdziwy nauczyciel z powołania, bezgranicznie oddana dzieciom i swojej pracy pedagogicznej, wspaniały dyrektor, inicjatorka wielu przedsięwzięć na rzecz szkoły i środowiska, działaczka społeczna, nauczycielka życia, wychowawca pokoleń.
Pani Dyrektor dziękujemy za piękną służbę dobru wspólnemu, którą podjęłaś i pełniłaś. Dziękujemy za wszystkie szczere wspaniałe gesty. Dzięki Pani, Szanowna Pani Dyrektor, szkoła stanowiła jedność - uczniowie i nauczyciele czuli się wielką rodziną. Tak będziemy Panią wspominali. Pani cząstka zawsze będzie obecna, bowiem „żyjemy w naszych dzieciach i następnych pokoleniach”. Jestem dumna, że byłam Pani uczennicą.
Laura Żydek